Gdzie się zatrzymać w Rzeszowie (Polska). Recenzja hotelu Ostoya Inn & Granary

Wybrałam ten hotel ze względu na bliskość lotniska w Rzeszowie, można dojść pieszo (przy autostradzie jest ścieżka dla pieszych). Musieliśmy zatrzymać się na noc przed odlotem. Kolejne udogodnienie: recepcja czynna całą dobę. Bez względu na to, jak późno się zameldujesz, nieważne, jak wcześnie się wymeldujesz, wszystko to jest możliwe bez żadnych problemów, i tak nie zostaniesz na ulicy. Jednodniowe wycieczki po Polsce znajdziesz tutaj https://excurzilla.com/en/pola...

Główny budynek.
< br>Zarezerwowałem pokój trzyosobowy na 1 noc około 3 miesiące przed wyjazdem bez przedpłaty (150 zł). W rzeczywistości jednak okazało się, że nie ma wolnego pokoju trzyosobowego - jest w trakcie remontu, bo administrator załatwił nam jeden pokój jednoosobowy i jeden dwuosobowy bez żadnych dodatkowych opłat. Administratorka mówiła po polsku i angielsku, rano zastąpiła ją administratorka rosyjskojęzyczna i łatwiej nam było znaleźć wspólny język. Musiałem wydrukować moją kartę pokładową na lot (została zapisana w formacie pdf i zapisana w moim smartfonie). Administrator podał mi adres e-mail hotelu, abym mógł go przekazać pocztą za pomocą Wi-Fi, ale z jakiegoś powodu poczta nie dotarła, wtedy administrator podał mi swój osobisty adres e-mail i udało się. Dziękuję jej bardzo.

Recepcja hotelu.

Krzesło do przyjmowania gości na recepcji.

Zapłaciłem na miejscu kartą kredytową. Możliwa jest również opcja płatności gotówką.

Wyjazd do hotelu.

Hotel bardzo nam się podobał, ponieważ był bardzo podobny do pałacu, osiedliliśmy się nie w głównym budynku, w którym mieściła się recepcja, ale w drugim budynku, w którym znajdowała się restauracja (tawerna). Ceny dań są tu dalekie od najniższych, ale jeśli porównać z cenami kawiarni na polskich lotniskach, to tutaj wszystko jest dużo tańsze. W pokojach nie ma takiej usługi jak czajnik z jednorazowymi torebkami herbaty, cukrem i kawą. Jeśli chcesz napić się herbaty, idź do tawerny, pamiętaj tylko, że jest otwarta do 21:00. To bardzo niewygodne, musiałam się zakrztusić kanapkami.

Obiad w restauracji kosztuje około 30 zł, a śniadanie kosztuje 19 zł za 1 osobę (chyba w formie bufetu).

W pokoju jest telewizor z kanałami satelitarnymi, ale nie było zbyt wiele czasu na oglądanie, bo trzeba było wstać wcześnie rano.

Toaleta (połączona z prysznicem) miała wszystko, czego potrzebujesz: papier toaletowy, jednorazowy mydło i szampon.

Prysznic i toaleta.

Wnętrza pokoi są zaprojektowane w tym samym stylu co budynek główny, wszystko jest antyczne i naprawdę wydaje się, że jesteś w starej rodzinnej posiadłości. Teren hotelu jest dość duży, znajduje się park, plac zabaw dla dzieci, Parking dla samochodów. Przypomina nieco wiejską rezydencję wysokiej rangi osoby. I rzeczywiście, hotel nie znajduje się w samym Rzeszowie, ale na przedmieściach, na jego obrzeżach.

Wykwaterowanie

Mieliśmy wczesne wymeldowanie, około 03:45. Aby się wymeldować wystarczyło zamknąć pokój za sobą, a następnie klucz do pokoju odłożyć w recepcji czyli nie ma problemów.

Gdy byłem już na lotnisku otrzymałem kolejny SMS o obciążeniu kwotą za usługi hotelowe, tzn. kwota została pobrana dwukrotnie (pierwszy raz - późnym wieczorem przy zameldowaniu, drugi raz - rano około godziny 08:00). Siedząc na lotnisku (na szczęście jest WiFi), zaaranżowałem showdown, napisałem do administratora maila, a także wysłałem do serwisu rezerwacyjnego prośbę o podwójną opłatę. Po około 2 godzinach zostałem poinformowany, że błędnie pobrana kwota została zwrócona na moją kartę. Nie otrzymałem SMS-a z banku, ale po przyjeździe sprawdziłem wyciąg bankowy i naprawdę okazało się, że ta kwota została zwrócona, wszystko poszło dobrze.

Wycieczki jednodniowe po Krakowie z lokalnymi przewodnikami https://excurzilla.com/en/pola...

Najlepsze hotele w Polsce